Najtrudniej jest nam uwierzyć w to, co niemalże oczywiste.
Będziemy wierzyć w kosmiczne energie, paranormalne fluidy, nieosobowe moce, tajemnicze siły witalne.
Ale najtrudniej jest nam uwierzyć w osobowego Boga, Który jest Miłością!
To tak, jakbym próbował wmawiać sobie, że ten oto stojący przede mną piękny barokowy stół wyprodukowała ślepa siła kosmiczna, zamiast po prostu przyjąć, że zrobił go utalentowany i genialny stolarz.